Drogi Jarku! Ależ ty to masz pecha! Popatrz. Kupiliście 25 licencji na Pegasusa. Z dumą ogłosiłeś, że byłoby dziwne, gdybyście takiego programu nie mieli. Używaliście programu do zwalczania najcięższych przestępstw. Chcieliście Polskę zrobić silną i bezpieczną. A tu taki pech! Jest w Polsce około miliona przestępstw rocznie" - zaczął swój list Roman Giertych. "I jak na złość twoi niezależni prokuratorzy spośród tego miliona przestępstw w 2019 roku wybrali dwóch niezwykle groźnych złoczyńców: Krzysztofa Brejzę i Romana Giertycha, aby dzień po dniu sprawdzać, co tam w ich przestępczym życiu słychać" - dodał.